czwartek, 8 października 2009

Bez Ciebie znikam.

Uf….
Pierwszy tydzień studiów mam już za sobą.
Nie było aż tak źle jak myślałam.
Jedynym profesorem z jakim będę mieć problem to koleś od historii.
Facet po pierwsze nienawidzi lasek a po drugie uważa, że my NIC nie wiemy o historii.
Już na pierwszym wykładzie udowodniłam mu, że się myli wymieniając wiele ważnych dat o jakie pytał i tylko ja je znałam.
Oczywiście olał to kompletnie.

Spośród 8 prac zadanych na dzień dzisiejszy jedna zabija we mnie wolę życia.
„Analiza logiczna tekstu filozoficznego”. Brzmi cudownie nie?

Wczoraj po wykładach miałam wreszcie chwileczkę dla siebie.
Od razu zabrałam się za przeczytanie nie legalnej książki jaką jest „Mein Kampf”- autorstwa znanego.
Książka może rozczarować, ale nie chcę nikomu kto jej nie czytał psuć nuty tajemnicy jaką owa lektura jest owiana.

Od nie pamiętnych czasów mam wreszcie weekend wolny.
Moje plany to głównie rozpoczęcie pisania prac oraz mycie samochodu.


Cantoro by by.
Wybacz Jesion, ale mam o nim złe zdanie:P <3
Cieszy mnie jednak fakt coraz częstszych treningów Graguły.

Ja również zarezerwowałam już bilety na „This is it”.
Wybieracie się?:)

14 komentarzy:

  1. Już na pierwszym wykładzie udowodniłam mu, że się myli wymieniając wiele ważnych dat o jakie pytał i tylko ja je znałam.

    Widać wyskoki poziom tej nibyszkółki..

    Jakichś samych bzdur się tam uczysz - trzeba było iść na jakiś bardziej praktyczny kieunek i na lepszą uczelnię.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Anonim

    Szkoła ma wysoki poziom. Radze czytać ze zrozumieniem. Niski poziom wiedzy z historii reprezentuje moja grupa nie znając takich dat jak bitwa pod Płowcami czy nad Bzura.
    Po za tym moja szkoła jest o niebo lepsza od dawnego KSW, o którym w świecie dziennikarstwa mówi się "kup sobie wykształcenie". O inne kierunki nie pytałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrozumiałam, ze grupa - ale czy prestiżu uczelni nie wyznaczają studenci?? Chyba własnie na tej podstawie jest to w pewnym sensie budowane - na podstawie osiągnięć studentów.

    Moim zdaniem postąpiłas źle - trzeba było iść na UJ, miałabyś przynajmniej jakis prestiż i pracodawcy też inaczej by na to patrzyli.

    KSW - kup sobie wpis, kontynuuj swoje wakacje, słyszałam.
    Tylko co to ma do rzeczy - prawda jest taka, że panuje opinia (może nie do końca słuszna), że do prywatnych szkółek idą ludzie, którzy nie dostali się na państwowe, a co za tym idzie sa od razu klasyfikowani jako Ci trochę gorsi.
    I niewiele osób interesuje jaka jest prawda - Ty też oceniasz ludzi po ksw na podstawie opinii, jaka ma ta szkoła.


    Mówisz, że tam miałaś taki profil, którego nie było nigdzie indziej - super, ale będzie pewnie tak, że będziesz miała dwa zajęcia na krzyz z tej Twojej specjalizacji i niewiele się nauczysz - ona jest od 1-go roku?

    Także ja bym sobie odpuściła i zdawała za rok na uj, rok w plecy to nie koniec świata.
    Plus jeszcze czesne około 5000zł za rok, nie za bardzo wiem za co..

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście, że UJ to prestiż, ale kto powiedział, że nie mam zamiaru magistra na UJ robić a u siebie tylko licencjat?

    Wybacz, ale z całym szacunkiem nie chce mi się dalej dyskutować (powodem nie jest oczywiście brak argumentów), ale fakt tego, że , mozemy tak bez końca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko napiszę jeszcze jedna rzecz - skoro masz zamiar robic mgr-a na uj, to tym bardziej nie rozumiem, dlaczego nie poszłas tam od razu?

    Z całym szacunkiem, ale przychodzi mi do głowy jedno - po prostu się nie dostałaś..

    Nie wiem, napisz ze dwa zdania, jak to było, bo jakoś tego nie ogarniam

    OdpowiedzUsuń
  6. jeżeli można wiedzieć, jak zdobyłaś Mein Kampf ?

    OdpowiedzUsuń
  7. @anonim 1.
    Nie wiem czy się dostałam czy nie bo tam papierów nie składałam co podkreślałam już od kiedy odebrałam wyniki matury.
    Niestety zdanie 2 przedmiotów na 67% i angielskiego na 78% sprawiło, że napewno nie dostała bym się na UJ na dzienne. Na zaoczne napewno bo tam normalnie się płaci.
    I nie wiem o co pijesz ponieważ tego faktu od zawsze nie ukrywałam. Ok pisałam, że moja aktualna uczelnia mi pasuje na 100% bo tam tylko jest redaktorstwo prasowe (pominmy KSW).

    @anonim2
    Ksiazkę zdobył moj brat od swojego profesora historii.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. A skąd można wziąć "Mein Kampf" tak poza profesorami historii? Bo również z chęcią bym poczytała.

    A bilety na "This is it" mam od 2 tygodni, na premierę. Bo muszę, muszę tam być.
    Z szacunku dla osoby Michaela.

    Pozdrawiam,
    Ann.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczywiście, że idę na "THIS IS IT" nie może mnie tam zabraknąć. Idę już pierwszego dnia projekcji 28.10... nie wysiedziałabym ani dnia dłużej... w ogóle wybieram się dopiero na godzinę 18.30 i wcześniej nie będę miała dostępu do netu, żeby nic nie czytać... chcę zobaczyć ten ilm z czystą głową i wyciągnąć własne wnioski. Mam nadzieję, że film coś nam wyjaśni
    Taxa powiedz dzięki komu kochasz MJ? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. @Ann
    Niestety nie wiem. Ja czekałam 3 lata aż znajdzie się ktoś kto ma ją w posiadaniu.
    Ale na pewno gdzieś na necie można ją nielegalnie dostać.
    Ja również z szacunku do MJ i miłości jaką we mnie ‘wpoiła” Anička Herbová:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na temat Cantoro owszem mamy troszkę odmienne zdanie, no ale wiesz... gościu mimo wszystko grał 8 lat i nie można potraktować go jak szmaty. Zwłaszcza że on tak jak Franek się nie zachował -.- A pana Gargułę może wreszcie zobaczę kopiącego piłkę, bo drugi Dawidowski z niego wyrośnie.

    Ja chyba idę na ten film, tzn zostałam postawiona przed faktem dokonanym ^^

    Temat pracy fajny - pomogę ci go napisać, w filozofowaniu jestem The Best :D

    :****

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja Jesionku moj nie neguje tych lat. Ale w przypadku mojej osoby jest to już "przesyt" Cantoro. Myślę, że niestety taki sam los może w przyszłości spotkać Małeckiego.
    Cieszmy się Głową w reprezentacji. Dostał szansę i myslę, że tym razem ją dobrze wykorzysta.
    Na film nie masz wyjscia musisz z nami isc;)
    Ok pofilozofujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. http://www.4shared.com
    tutaj można ściągnąć Mein Kampf;)

    OdpowiedzUsuń
  14. O sol:) jak milo:) mam dla Ciebie info:) ale jak wytrzeźwieje przekaze;)

    OdpowiedzUsuń